Koreańscy naukowcy potwierdzili, że czas poświęcony na dojazdy do pracy ma bezpośredni wpływ na zdrowie psychiczne. Osoby, których droga do pracy zajmuje ponad godzinę, częściej doświadczają objawów depresyjnych. Analizy przeprowadzone na grupie niemal 23,5 tys. pracowników z Korei Południowej wskazują, że ryzyko depresji rośnie o 16% u osób z długim czasem dojazdu w porównaniu do tych, które potrzebują mniej niż 30 minut na dotarcie do miejsca pracy.
Dlaczego długie dojazdy są szkodliwe?
Badacze wskazują, że długie dojazdy wpływają negatywnie na równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, akumulują stres i zmniejszają odporność psychiczną. Zamiast poświęcać czas na regenerację, hobby czy aktywność fizyczną, osoby dojeżdżające spędzają go w środkach transportu, co prowadzi do:
- Zwiększenia poziomu stresu – wynikającego z korków, opóźnień czy przepełnionych środków transportu.
- Zmniejszenia czasu wolnego – co ogranicza możliwość realizacji zainteresowań i wypoczynku.
- Zaburzeń równowagi praca-życie – szczególnie u kobiet łączących obowiązki zawodowe z rodzinnymi.
Globalne spojrzenie na czas dojazdów
Korea Południowa ma najwyższy średni czas dojazdu do pracy spośród krajów OECD – 101 minut dziennie. Dla porównania, w krajach takich jak Szwecja czy Stany Zjednoczone, droga do pracy zajmuje odpowiednio 18 i 21 minut. W Polsce, zgodnie z danymi Eurostatu, przeciętny czas dojazdu wynosi 24 minuty, co plasuje nas poniżej średniej unijnej.
Korzyści z krótszego czasu dojazdu
Eksperci podkreślają, że optymalny czas dojazdu wynosi maksymalnie 30 minut. Taka długość drogi może nawet przynosić korzyści zdrowotne, zwłaszcza gdy towarzyszy jej aktywność fizyczna, np. spacer lub jazda na rowerze. Jednak w krajach takich jak Korea Południowa, gdzie ekstremalne warunki pogodowe ograniczają ruch na świeżym powietrzu, negatywne skutki długich dojazdów przeważają nad ich potencjalnymi zaletami.
Postulaty zmian dla lepszego zdrowia psychicznego
Wyniki badań rodzą konkretne rekomendacje dla decydentów i pracodawców, które mogą pomóc zminimalizować negatywny wpływ długich dojazdów:
- Rozwój transportu publicznego – inwestowanie w szybkie i wygodne środki transportu, które skrócą czas podróży.
- Planowanie urbanistyczne – lokowanie miejsc pracy bliżej osiedli mieszkaniowych.
- Promowanie pracy zdalnej – umożliwienie elastycznej organizacji pracy, co redukuje konieczność codziennych dojazdów.
- Wsparcie równowagi praca-życie – szczególnie dla kobiet, które często łączą karierę z obowiązkami rodzinnymi.
Polskie realia – wpływ dojazdów na decyzje zawodowe
Według badania przeprowadzonego w Polsce, ponad 80% pracowników uważa, że długość dojazdu ma kluczowe znaczenie przy wyborze miejsca pracy. Ponad połowa badanych zadeklarowała, że rozważyłaby zmianę pracodawcy, gdyby warunki dojazdu uległy pogorszeniu, np. z powodu przeniesienia biura czy remontów infrastruktury.
Długie dojazdy a depresja – problem globalny
Nie tylko Korea Południowa zmaga się z problemem długich dojazdów i ich wpływem na zdrowie psychiczne. Badania przeprowadzone w krajach Ameryki Łacińskiej oraz w Wielkiej Brytanii również potwierdzają zależność między czasem dojazdów a nasileniem objawów depresji. Wspólnym mianownikiem tych wyników jest konieczność ograniczania czasu spędzanego na podróżach do pracy jako kluczowego elementu polityki zdrowotnej i społecznej.
Podsumowanie – zdrowie psychiczne w rękach decydentów i pracodawców
Długie dojazdy do pracy to nie tylko problem logistyczny, ale również poważne wyzwanie zdrowotne. Skrócenie czasu podróży, rozwój infrastruktury transportowej oraz promocja pracy zdalnej mogą znacząco poprawić samopoczucie i jakość życia pracowników. Inwestycje w te obszary są nie tylko korzystne dla zdrowia jednostek, ale również dla produktywności całego społeczeństwa.